Nie jest tajemnicą, że pies jest najbardziej lojalnym i wiernym przyjacielem człowieka. Ale oprócz przyjemnych spacerów, towarzystwa i wsparcia, pies może również zapewnić inne przydatne funkcje, takie jak ochrona przed niebezpieczeństwem. Teraz jest nawet osobny zawód jak pies ochroniarz. Aby jednak skutecznie chronić przed niebezpieczeństwem, potrzebne jest odpowiednie i dość zaawansowane szkolenie. Może nauczyć go chronić swojego pana lub bronić się poprzez ćwiczenie komendy "gonić". Często korzysta się z pomocy doświadczonego przewodnika, ale można też wyszkolić psa samodzielnie. A jak nauczyć psa pilnowania pana, powiemy ci później.
Co musisz wiedzieć o komendzie "wabik"?
Zanim nauczysz psa chronić swojego pana, musisz zrozumieć, o co w tym wszystkim chodzi i czy jest ci to potrzebne. Komenda "Fascynuj" powinna być wprowadzona do szkolenia dorosłego psa, który jest stabilny psychicznie i posiada podstawową wiedzę (komenda foo, leżeć, obcy, głos). Wiąże się to bowiem z poważnym atakiem na napastnika i wyrządzeniem mu krzywdy. Z tego powodu właściciele muszą być w stanie kontrolować swoje zwierzęta i zatrzymać je w każdej chwili. Przecież w przypadku agresywnych, walczących psów, z zaburzeniami psychicznymi i niewłaściwym szkoleniem, można trafić na psa złośliwego, niebezpiecznego dla człowieka.
Ważne jest, aby szkolić tylko dojrzałe psy, które ukończyły półtora roku. Nie należy uczyć szczeniąt agresji i komendy "stróżuj i prowadź". Zaleca się jednak ograniczenie kontaktów z nieznajomymi, aby w przyszłości wiedział, jak na nich reagować.
Nie zostawiaj psa samego. Zarezerwuj psie przedszkole!
Dowiedz się więcej
kontaktstosować
Jak podkreślają specjaliści, musisz najpierw nauczyć psa komendy "obcy", kiedy jest czujny, szczeka, warczy i jest gotowy do działania. Po ustaleniu umiejętności rozpoczyna się szkolenie, które ma na celu ochronę właściciela. Psy bojowe, stróżujące lub myśliwskie są najbardziej podatne na szkolenie. Te mogą mknąć w dół, aby bronić swoich właścicieli nawet bez specjalistycznego szkolenia, ale praktyka będzie doskonalić tę instynktowną umiejętność, dopóki nie jest w pełni rozwinięta.
Przy okazji, nawet małe psy mogą być szkolone do pilnowania swoich właścicieli, ponieważ są one złośliwe i z radością zaatakują "prowokatora". Są też lojalne i wierne swoim właścicielom. W każdym razie, podczas treningu należy wziąć pod uwagę następujące wskazówki:
- Można je szkolić od szóstego miesiąca życia, ale najlepiej od półtora roku;
- Szkolenie powinno odbywać się na otwartej przestrzeni, ale bez osób postronnych (z wyjątkiem asystenta lub przewodnika psa) i innych bodźców;
- Pies powinien być nakarmiony na dwie godziny przed zajęciami i wyprowadzony na spacer 20-30 minut wcześniej;
- Szkolenie powinno trwać nie dłużej niż pół godziny, aby nie zmęczyć szczeniaka;
- Nie trenuj psa, jeśli jest chory lub w złym nastroju.
Metody szkoleniowe
Istnieją trzy metody szkolenia psa, aby strzegł swojego pana, które nie wymagają profesjonalnej pomocy:
- W tym przypadku należy posadzić psa obok właściciela na krótkiej smyczy w słabo zaludnionym terenie. Pomocnik powinien być ubrany w odpowiedni sprzęt i ukradkiem wychodzić z ukrycia, wzbudzając podejrzenia i poczucie zagrożenia. W tym momencie należy wydać komendę "obcy" i wywołać warczenie lub szczekanie psa. Pomocnik podchodzi wtedy do zwierzęcia i denerwuje je jeszcze bardziej, po czym ucieka. Należy spuścić psa ze smyczy i wydać komendę "aport". Przy okazji, ta opcja jest odpowiednia dla niepewnych zwierząt domowych, ponieważ nie wymaga bezpośredniego kontaktu.
- Drugą opcją jest posadzenie psa obok Ciebie na smyczy z ulubionym smakołykiem lub zabawką w pobliżu. Przechodzący obok przewodnik powinien udawać, że próbuje te rzeczy ukraść. Pies będzie się wyrywał i szczekał, w tym momencie przewodnik powinien powiedzieć "phas". Technika ta jest odpowiednia dla agresywnych i podejrzliwych zwierząt.
- Według tej metody należy przywiązać psa w pobliżu słupa lub drzewa. Właściciel staje przy nim, obchodzi napastnika dookoła i szturcha psa szmatą, w którym to momencie należy wydać komendę "obcy". Kiedy zwierzę staje się agresywne i wściekłe, napastnik powinien udawać, że atakuje właściciela. W tym momencie musisz wypowiedzieć komendę "phas". Jeśli zwierzę spróbuje ugryźć, napastnik musi uciec, a pies dostaje komendę "foo" i pochwałę.
- Jeśli pies jest psem stróżującym, który będzie pilnował również domu, a nie tylko właściciela, można przeprowadzić szkolenie na miejscu. Wymaga to od "sprawcy", aby zrobił hałas za płotem, a następnie wsunął kawałek swojej kurtki przez furtkę. Próba złapania intruza jest wzmacniana komendą "obcy". Walka powinna trwać około pięciu minut, po czym psa wyprowadza się na smyczy, wyprowadza poza teren, każe mu się "gonić" i wypuszcza, aby gonił intruza. W tej odmianie dozwolone jest ściganie i chwytanie za ubranie, a następnie uwolnienie sprawcy.
Masz już dość gonienia swojego psa? Zarezerwuj aktywny spacer z psem!
Dowiedz się więcej
wyjechaćwniosek
Ponownie, najlepiej jest to robić pod nadzorem przewodnika, który posiada odpowiednie umiejętności i potrafi na pierwszy rzut oka ocenić możliwości psa. Należy również pamiętać, że do prawidłowego wykonania komendy "pilnować pana" nigdy nie zachęca się smakołykiem, a jedynie słowną pochwałą. A żeby nie było wątpliwości, ćwicz jednocześnie komendy "foo or drop" i "stranger". Bez tego nie da się kontrolować zachowania psa, co może prowadzić do nieodwracalnych konsekwencji. Przecież pierwotnym zamiarem jest nauczenie psa obrony, bycia ostrożnym i gotowym do szybkiej reakcji.
W przypadku psów stróżujących, należy trzymać je na terenie posesji na krótkiej smyczy. Ludzie, których znasz, mogą przyjść do Twojego domu i jest możliwe, że wyszkolony pies zaatakuje również ich.
Nie jest łatwo wyszkolić opiekuna i zależy to nie tylko od długości i systematyczności szkolenia, ale także od charakteru psa. Niektóre, zwłaszcza rasy ozdobne, nie potrafią się bronić i wykazują agresję. W każdym przypadku szkolenie wymaga uwagi, cierpliwości i poznania podstawowych zasad szkolenia. Tylko wtedy wychowasz lojalnego i wiernego przyjaciela, który zawsze przyjdzie na ratunek.